Autor Wiadomość
Inny jegomość
PostWysłany: Pią 12:23, 06 Lip 2007    Temat postu:

Pedał.?.. a co wy robiliście na dniach Kruszwicy? Pewnie to samo co większość czyli zbijaliście gruszki.
Gość
PostWysłany: Pią 10:31, 06 Lip 2007    Temat postu:

Zgadzam się z Tobą Goliat. A co do dr Yryyy, no cóż płytki człowieczek, przecież to wstyd przyznać, że mieszkańcy lepiej bawili się przy disco polo niż przy Stachurskim, który jest przecież "gwiazdą". Każdy może mieć swoje zdanie, a Ty dr Yryyy zastanów się lepiej nad sobą i przestań krytykować zdanie innych, bo forum służy właśnie do wyrażania swojej opinii!
dr Yryyy
PostWysłany: Czw 12:15, 05 Lip 2007    Temat postu:

Te Goliat ty zboczeńcu jak ty się odnosisz do mnie? Masz mózg uszkodzony? I nie rób tak więcej dobrze geju...
Goliat
PostWysłany: Czw 9:34, 05 Lip 2007    Temat postu:

dr Yryyy Ty sie od kruszwickiej publiczności, ona zawsze taka była i BĘDZIE Exclamation wymagająca, ale i sprawiedliwa. Pamiętam jak kilka lat temu na na scenie wystąpiła Alicja Majewska - myślała cipa że zjechała do grajdołka i samo jej pojawienie spowoduje że większość będzie miała mokre majtki, rzuciła parę kawałków, ale ciągle było coś nie tak- a to dźwięk nie taki z odsłuchów a to dzieci na schodach jej przeszkadzały- i........... dostała podziękowanie takie że oklasków jej nie starczyło nawet na czas zejścia ze sceny Laughing . Po Majewskiej na scenę wszedł Wodecki- dał takiego czadu że amfiteatr szalał a na koniec musiał kilka krotnie wychodzić do bisów. Tak samo było z Perfektem, Leydy Pank i wieloma innymi, którzy nie przyjechali odpier.... chałturę tylko dać ludziom radość i rozrywkę Exclamation
ps."koncert Stachurskiego od razu skojarzył mi się właśnie z Majewska- takiego dziadowskiego "artysty" dawno na scenie w Kruszwicy nie było. Evil or Very Mad
dr Yryyy
PostWysłany: Śro 15:20, 04 Lip 2007    Temat postu:

Ale juz ktoś mówił tutaj że nie należy porównywać gówna do twarogu, nawet jeśli ten twaróg nieco śmierdział. To jest tak jakby ktoś chciał porównać dajmy na to Perfekt z żałosną gwiazdeczką np. Dodą czy jakąś Gosią Andrzejewicz. A Stachurski dał występ adekwatny do publiczności. Jaki Bóg takie kadzidło.
aniula&kasiula
PostWysłany: Śro 13:22, 04 Lip 2007    Temat postu:

Hmm..dNi kruszwicy ? Stachurski oczuwiscie do bani !! nie wiem za kogo on sie uwaza ale jak sie dowiedzialam jakie maial zadania to mi sie go zal zrobilo.i co to ma byc ? zaspiewal pare piosenek i jeszcze tych gorszych, jedynie co mi sie podobalo to ''taki raj''. Po co komu jakies stare piosenki, mohl zaspiewac cos fajnego, a ma takie piosenki. wogóle podklady jakies inne. No co to ma byc ? Puscil teledysk a na koncu sobie stal i klaskal a muza leciala z playbacku. Zalosne !!!!!
No ale Skaner byłwypasiony Very Happy: Dw życiu sie lepiej nie bawiłam na jakiejkolwiek imprezie w K-cy. To był dobry pomysł ,
a ZA ROK LICZYMY NA BOYSA Very HappyVery Happy
Gość ( ten sam)
PostWysłany: Pon 21:29, 02 Lip 2007    Temat postu:

Cóz dała sie zwieść jak większość i jak większość zmądrzała i poszła pod MYCHE Exclamation Laughing Laughing Laughing
ps. pod MYCHE Exclamation panie Konserwatysta, dobrze kumasz mam 40ke i nawet z hakiem Laughing Laughing Laughing Laughing
byle co
PostWysłany: Pon 16:49, 02 Lip 2007    Temat postu: Re: Znowu niezadowoleni

Anonymous napisał:
Uczestnik napisał:
Drodzy Kruszwiczanie!
Widzę, że wam nigdy nie można dogodzić. Zeszłoroczne Dni Kruszwicy rzeczywiście były klapą, ale w tym roku nie było najgorzej. Skoro było tak źle jak piszecie to skąd te tłumy drące się razem ze Stachurskim przed sceną, skąd to skandowanie "Stachurski, Stachurski" przed koncertem i po koncercie, skąd ten pisk kiedy wreszcie pojawił się na scenie. Wychodzi na to, że jesteście strasznie zakłamani a do tego jesteście okropnymi malkontentami. Co by się dla was nie zrobiło i tak nie potraficie sie z tego cieszyć tylko wszystko potraficie skrytykować. Podejrzewam, że nawet gdyby tu zaśpiewał Robin Wiliams to i tak by się wam nie podobało. A może tak sami byście wyszli z inicjatywą i zaproponowali coś co chcielibyście usłyszeć, a może po prostu sami nie wiecie czego chcecie.


Facet nie przesadzaj- moja córa też kwiczała pod sceną, też skandowała- "Stachurski, Stachurski" lecz ten entuzjazm minął jej już po góra pół godzinie i jak setki innych poszła pod "myche" bo dłużej tej chały znieść nie mogła Evil or Very Mad



hmn....chyba z rozpaczy...nikt jej nie zauważył...i sobie poszła zniesmaczona....liczyła na szybku łup w postaci faceta czy samego stachurskiego???? jak ty dziecko wychowujesz???
Samo nie wie czego chce raz "stachurski" a raz "chała"?????TO NIE JEST NORMALNE!
Konserwatysta
PostWysłany: Pon 10:02, 02 Lip 2007    Temat postu:

Co to jest u licha ta "mycha" ? Jak mówi tak nasza głupawa młodzież to jakoś ścierpię ale jak mówi tak jakiś podejrzewam facecik około 40-stki to kur....wica mnie zalewa . Przecież to jest zabytek klasy zerowej zwana dalej "mysią wieżą " niegdysiejsza "mysza wieża". A myszka bo nie mycha to była knajpa na zagoplu legendarne papużki.
Gość
PostWysłany: Pon 7:56, 02 Lip 2007    Temat postu: Re: Znowu niezadowoleni

Uczestnik napisał:
Drodzy Kruszwiczanie!
Widzę, że wam nigdy nie można dogodzić. Zeszłoroczne Dni Kruszwicy rzeczywiście były klapą, ale w tym roku nie było najgorzej. Skoro było tak źle jak piszecie to skąd te tłumy drące się razem ze Stachurskim przed sceną, skąd to skandowanie "Stachurski, Stachurski" przed koncertem i po koncercie, skąd ten pisk kiedy wreszcie pojawił się na scenie. Wychodzi na to, że jesteście strasznie zakłamani a do tego jesteście okropnymi malkontentami. Co by się dla was nie zrobiło i tak nie potraficie sie z tego cieszyć tylko wszystko potraficie skrytykować. Podejrzewam, że nawet gdyby tu zaśpiewał Robin Wiliams to i tak by się wam nie podobało. A może tak sami byście wyszli z inicjatywą i zaproponowali coś co chcielibyście usłyszeć, a może po prostu sami nie wiecie czego chcecie.


Facet nie przesadzaj- moja córa też kwiczała pod sceną, też skandowała- "Stachurski, Stachurski" lecz ten entuzjazm minął jej już po góra pół godzinie i jak setki innych poszła pod "myche" bo dłużej tej chały znieść nie mogła Evil or Very Mad
chłopa kijokiem
PostWysłany: Nie 20:47, 01 Lip 2007    Temat postu:

te dni beda w listopadzie:
1.11 wystąpi Genek Kozibruk z kapelą
Babe dechą
PostWysłany: Nie 7:38, 01 Lip 2007    Temat postu:

Tyle mówicie o tych Dniach Kruszwicy a kiedy one będą ? Bo siedzę na amfiteatrze już od środy i nic. Nawet policja już mnie dwa razy spisała i pytała co ja tutaj robie . No co co jak tylko czekam na Dni Kruszwicy....
wiadomo
PostWysłany: Sob 21:57, 30 Cze 2007    Temat postu:

a "suer poinformowany" zapomnial przez skromnośc o sobie i swoim występie na rurze....
super poinformowany
PostWysłany: Czw 17:55, 28 Cze 2007    Temat postu:

UWAGA UWAGA WŁASNIE SIE DOWIEDZIAŁYSMY , ŻE ZA ROK NA DNI KRUSZWICY WYSTĄPI DODA ELEKTRODA I RADOSŁAW MAJDAN , CO WY NA TO ?! a na parkingu bedzie grał zespół ICH TROJE ................
pyndrok
PostWysłany: Czw 12:50, 28 Cze 2007    Temat postu:

łopluty ano nie bydom tynkować jeno na razie do euro TANKOWAĆ po mysia....bo beton itp drogie i poszło wsio na euro coby drogi budowac i stadiony....wiec do 2012 bedom tankować

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group